Niesamowity jest postęp, jakiego dokonała młoda lekkoatletka AZS AWF Kraków w ostatnich dniach. Przed rokiem doprowadziła rekord życiowy do 8,32 s. W lutym tego roku uzyskała najpierw 8,17, a w sobotę 8,00.
- Ten wynik bardzo przerósł moje oczekiwania - nie kryła rekordzistka. - Owszem, na treningach wyglądało to fantastycznie, ale przełożyć to na zawody jest naprawdę trudno. Był plan, by wyśrubować rekord życiowy, ale żeby aż tyle?!
Klaudia ma 182 cm wzrostu.
- Jestem wysoka. Na płotkach w dobiegu do pierwszego płotka wykonuję o jeden krok mniej niż inne dziewczyny. Przy tym muszę daleko postawić pierwsze kroki, ale kiedy biegłam jednym krokiem więcej, musiałam wyhamowywać przed płotkiem - zdradza.
Po raz drugi w ciągu kilku dni Klaudia pokonała Karolinę Kołeczek, która przez ostatnie 4 lata była płotkarką nr 1 w Polsce.
- Szanuję Karolinę, bo wkłada mnóstwo serca w to, co robi, i ma sportową zawziętość. Ale nie da się nas porównać - mówi Klaudia o swojej rywalce. - Inaczej jesteśmy zbudowane, inaczej też biegamy. Mam nadzieję, że w sezonie letnim pobiegamy razem.