Greczynka Antigoni Ntrismpioti, która wygrała chód na 35 km podczas lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Monachium, jest z zawodu kelnerką w rodzinnej restauracji. Złoto to pierwszy w karierze sukces 38-letniej zawodniczki. Ntrismpioti czuła się w upalnych warunkach panujących w Monachium jak przysłowiowa ryba w wodzie. Po 18 kilometrach zrównała się z Węgierką Viktorią Madarasz, a po kolejnych sześciu z Hiszpanką Raquel Gonzalez i zmierzała dość swobodnie do mety.
Mąż śledził rywalizację na skuterze. Tak wspierał ukochaną w walce o złoto
Miała tyle sił, że wdała się w rozmowę z… tajemniczym mężczyzną, który śledził rywalizację na skuterze. Kierowcą okazał się mąż Antigoni.
- Rozmawiałam z moim mężem, który śledził wyścig. Powiedziałam mu: "nie martw się, mam to". Jestem przeszczęśliwa, bo ciężko pracowałam na ten medal. Od początku wiedziałam, że idę po zwycięstwo, ale musiałam być cierpliwa i spokojna do końca. Ostatnie kilometry to zawsze moja mocna strona - relacjonowała na mecie wydarzenia z trasy.
Ostatecznie Greczynka osiągnęła 2:46.58 i miała ponad dwie minuty przewagi nad swymi rywalkami.
Katarzyna Zdziebło wicemistrzynią świata z Eugene!
Złotem w Monachium poprawiła sobie humor po występie w Eugene w lipcowych mistrzostwach globu, gdzie na dystansie 35 km zajęła najbardziej nielubianą przez sportowców lokatę - czwartą. W USA wicemistrzostwo świata zarówno na 35, jak i 20 km wywalczyła Katarzyna Zdziebło.
Polacy zdominowali wspinaczkę! Mamy cztery kolejne medale na ME w Monachium
Piękna ring girl KSW jest gwiazdą serialu TVP. Zobacz zdjęcia w galerii poniżej!
