Maria Andrejczyk jest czołową oszczepniczką na świecie. Jej głównym problemem są jednak kontuzje, które wracają jak najczarniejsze koszmary. Z powodu urazu straciła już wiele miesięcy treningów i rywalizacji i niestety wciąż nie może dojść do pełnej sprawności. Z bólem borykała się również na igrzyskach w Tokio. Mimo tego zdobyła srebrny medal, co jest jej największym sukcesem w karierze.
Andrejczyk pokazała wyjątkowe zdjęcie. Czysta natura!
- Po tych wszystkich przejściach, po czterech operacjach przez pięć lat, cholera jasna jestem z siebie dumna - powiedziała w rozmowie z TVP tuż po zdobyciu medalu w Tokio. Andrejczyk cieszy się ogromną sympatią kibiców, bo w wywiadach jest niesamowicie szczera, ale przede wszystkim nie brakuje jej wielkich ambicji.
Maria Andrejczyk ostro o HEJTERACH po zdobyciu medalu! Działaczom też się dostało!
- Mam zobowiązania jako liderka tabel światowych i będę walczyć! Czas doprowadzić swoje zdrowie do porządku. Chce więcej! Znacznie więcej niż to srebro - mówiła o planach na przyszłość. Wielokrotnie podkreślała, że w jej przypadku najważniejsze jest zdrowie. Bo jeśli urazy będą ją omijać, o formę i umiejętności nie ma się co martwić.
Piękne obrazki u Marii Andrejczyk. Fani zachwyceni
A jeśli mowa o zdrowiu, to bardzo ważna jest również regeneracja i odpoczynek. Po wielu ciężkich tygodniach treningu Maria Andrejczyk w końcu miała chwilę dla siebie i mogła wybrać się w rodzinne strony. - Miniony tydzień mogłam spędzić w swoich stronach, strasznie tęskniłam za tym klimatem - napisała lekkoatletka.
A te są niebywale urokliwe. Andrejczyk pochodzi z Suwalszczyzny, gdzie można napawać oko czystą naturą. Wicemistrzyni olimpijska pochwaliła się zdjęciami z wyprawy na kajaki, a fani nie mogli wyjść z podziwu, w jak pięknych okolicznościach przyrody wypoczywa Andrejczyk. - Cudne są te rejony. Byłam w tym roku pierwszy raz w życiu i mam nadzieję, ze nie ostatni. Zakochałam się - napisała jedna z fanek. Wszystkie zdjęcia z wyprawy znajdziecie w galerii powyżej.