Armand Duplantis

i

Autor: East News Rewelacyjny Armand Duplantis

Rewelacja ME zmusiła opiekuna do zjedzenia... MAJTEK! Zrobi z nich zupę i spaghetti

2018-08-14 8:01

To brzmi tak niedorzecznie, że aż ciężko w to uwierzyć. Jednak ten zakład został zawarty naprawdę, a przegrany już zobowiązał się do wykonania swojej kary. Przed ME w lekkoatletyce Armand Duplantis nie był wymieniany w gronie faworytów. Dlatego też kierownik kadry Jonas Anshelm bez obaw założył się z nim o to, że jeżeli zdobędzie złoty medal i pokona 6 metrów, to opiekun... zje swoje majtki. I teraz z tego się wywiąże!

To był wspaniały konkurs skoko o tyczce na ME w lekkoatletyce 2018! Podczas gdy eksperci przewidywali, że pokonanie wysokości 5,80 metra da medal, najlepsi osiągali 6 metrów! Ostatecznie wygrał rewelacyjny 19-letni reprezentant Szwecji Armand Duplantis (6,05 metra) przez Timurem Morgunowem (6 metrów) i Renaud'em Lavillenie'em (5,95 metra). Piotr Lisek zajął czwarte miejsce (5,90 metra), a Paweł Wojciechowski uplasował się tuż za nim (5,80 metra). Najgłośniej było oczywiście o sensacyjnym triumfatorze. Junior sprawiał wrażenie, jakby kolejne skoki wcale nie stanowiły dla niego kolejnego wyzwania. Z mieszanymi uczuciami na jego poczynania patrzył zapewne kierownik reprezentacji "Trzech Koron" Jonas Anshelm.

Wszystko przez zakład, jaki zawarł z 19-latkiem, którego ojciec jest Grekiem, a matka - Szwedką. - Zakład został podany do ogólnej wiadomości, więc już w nocy po konkursie otrzymałem SMS-y z przypomnieniem o nim - przyznał na antenie krajowego radia Anshelm. O co chodzi? Stawka była dośc niecodzienna. Opiekun szwedzkich kadrowiczów zobowiązał się bowiem do... zjedzenia swoich majtek, jeśli Duplantis zdobędzie złoto i pokona granicę sześciu metrów. Oba warunki zostały spełnione i teraz Jonas Anshelm zastanawia się, jaką potrawę przyrządzić ze swojej bielizny. - Zakład to poważne zobowiązanie i ceremonia odbędzie się komisyjnie, więc już zaczynam się zastanawiać nad menu mojej złotej kolacji. Planuję pokroić majtki na drobne kawałeczki i na pierwsze danie ugotować zupę, a na drugie sos z ryżem lub spaghetti - podkreślił.

6.05m? Post udostępniony przez Mondo Duplantis (@mondo_duplantis)

Armand Duplantis nie będzie miał zbyt wiele czasu na świętowanie. Niedługo wraca na uczelnię w Stanach Zjednoczonych, gdzie został mu jeszcze rok studiów. Do tego czasu nie może czerpać finansowych korzyści z kontraktów sponsorskich, a propozycji nie brakuje. - Sponsorzy stoją już w kolejce z milionowymi kontraktami, lecz my mamy konkretny plan i Armand będzie przez przynajmniej rok studiował na Louisiana State University, uczelni, którą kończyłem ja, moja żona i starszy brat Armanda - wyjaśnił ojciec tyczkarza, Greg Duplantis.

Wyniki na żywo, statystyki i tabele -> Sprawdź tutaj na kogo stawiać
Aż 16 dyscyplin!

Najnowsze