RivaldoRivaldo, były reprezentant Brazylii

i

Autor: Newsflare/Tarbouriech Roseline via AP Rivaldo, były reprezentant Brazylii

Rio 2016. Rivaldo: Przyjazd na igrzyska olimpijskie grozi śmiercią

2016-05-12 13:08

Igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro zbliżają się wielkimi krokami. Brazylia szykuje się na przyjęcie tysięcy sportowców i kibiców z całego świata. Niestety, im bliżej imprezy, tym więcej zdarzeń, które mogłyby być podstawą niejednego kryminału. Legendarny brazylijski piłkarz Rivaldo stwierdził, że przyjazd latem do Kraju Kawy może być śmiertelnym niebezpieczeństwem.

Nie jest tajemnicą, że Brazylia od lat zmaga się z rosnącą przestępczością. Kradzieże i strzelaniny na ulicach Rio de Janeiro są codziennością. Rosnące niezadowolenie społeczne i nieufność w stosunku do rządu sprawia, że turyści z bogatych krajów nie mogą czuć się w Kraju Kawy bezpiecznie. Już podczas mistrzostw świata w piłce nożnej dwa lata temu wielu kibiców, którzy przyjechali do Ameryki Południowej wróciła do ojczyzn znacznie biedniejsza w wyniku rabunków.

Od tego czasu w Brazylii dzieje się jeszcze gorzej. Bardzo prawdopodobne, że tegoroczne letnie igrzyska olimpijskie będą festiwalem złodziei i morderców. Legendarny piłkarz "Canarinhos" Rivaldo postanowił ostrzec wszystkich, którzy zamierzają zjawić się w jego ojczyźnie podczas imprezy. "Dzisiaj w Rio de Janeiro bandyci zamordowali siedemnastoletnią dziewczynę. W Brazylii dzieje się coraz gorzej. Radzę wszystkim, którzy zamierzają przylecieć do Brazylii na igrzyska olimpijskie, żeby zmienili plany i zostali w domu. Przybycie tutaj oznacza narażenie swojego życia. Tylko Bóg może zmienić sytuację w moim kraju" - napisał były piłkarz na Facebooku.

Najnowsze