- Święta spędzę tradycyjnie w gronie rodzinnym. Ale z drugiej strony nieco nietypowo – to będą pierwsze święta w naszym nowym domu. Czas więc bardzo zwariowany, bo święta, przeprowadzka czyli istny armagedon. Ja przygotowuję wigilię głównie od słodkiej strony. Uwielbiam piec pierniki i muffiny. Zrobię na pewno też karpia i paszteciki do barszczu - mówi nam uroczo uśmiechnięta Święty-Ersetic.
Święta u Małachowskich. Pierwsze w prawdziwej rodzinie
Lekkoatleci świetnie radzą sobie nie tylko na sportowych arenach, ale również w kuchni. Biegacz Marcin Lewandowski (33 l.) postanowił ugotować tradycyjny bigos. W kuchni udziela się również młociarka Joanna Fiodorow (31 l.), choć uczciwie przyznaje, że gotuje słabo.
- Gotowanie raczej odpada, nie ma co ukrywać, że to nie jest mój konik. Ale staram się pomagać tyle, ile mogę. Zawsze piekę jakieś ciasto. Uwielbiam pierogi i łazanki – mówi Fiodorow.
Rosyjscy sportowcy bez barw narodowych. W lekkoatletyce tylko dziesiątka w Tokio?
Jeden z naszych sprinterskich Aniołków, Małgorzata Hołub-Kowalik (28 l.) przez ostatnie dni zajmowała się kupowaniem prezentów. - Zamówiłam chyba kilkadziesiąt paczek. Ja wybierałam i zamawiałam, a mąż Kuba codziennie odwiedzał paczkomat i spotykał się z kurierami. Najbardziej czekam na pierogi i barszcz z uszkami. Pierogi ulepią nam mamy - moja i Kuby. Ja jeszcze nie czuję się na siłach – uśmiecha się Gosia.