W Pucharze Świata stratowało osiem drużyn narodowych: cztery z Europy, dwa z Ameryk, po jednej z Afryki i Azji. Nie startowała reprezentacja lekkoatletycznej federacji rosyjskiej, wciąż zawieszonej po aferze dopingowej.
Dwudniowe zawody zaczęły się od zwycięstwa Anity Włodarczyk w rzucie młotem, z najlepszym wynikiem na świecie w tym roku – 78,74 m. Polska oddała po chwili prowadzenie w klasyfikacji, ale wróciła jeszcze na tę pozycję po czwartej, piątej i szóstej z 34 konkurencji. W sobotę najlepsi okazali się w swoich specjalnościach Michał Haratyk w kuli ze znakomitym rezultatem 21,95 m, Karol Hoffmann w trójskoku (16,74 m) i Sofia Ennaoui w biegu na 1500 m (4.07,66 min.).
Po pierwszym dniu Polska zajmowała trzecią lokatę, za USA i Francją.
W niedzielę także pierwsze słowo należało do polskiego młota, a to za sprawą zwycięstwa Wojciecha Nowickiego w konkursie mężczyzn – 77,94 m. Jako pierwszy linię mety na 1500 m minął Marcin Lewandowski – 3.52,88 min.
Świetnie spisała się Paulina Guba w kuli raz zbliżając się na 9 cm do rekordu życiowego wynikiem 19,29 m, co dało jej drugą lokate w konkursie. Były jednak także wpadki, jak 5,50 m i piąte miejsce w skoku o tyczce Piotra Liska czy 7. miejsce żeńskiej sztafety 4x100 m (43,82 s). Mimo tego Polacy szybko przeskoczyli Francuzów i nie oddali tej pozycji do końca rywalizacji.
Drużynowy Puchar Świata w przeszłości rozgrywany był nieregularnie, w latach 1977-2006. Rywalizowały, osobno wśród kobiet i mężczyzn, drużyny kontynentów oraz USA i dwie najlepsze ekipy z Europy. Impreza wznowiona została w tym roku jako rywalizacja ekip narodowych.
Dawną formułę kontynuuje natomiast Puchar Kontynentalny, który we wrześniu br. odbędzie się po raz trzeci, w Ostrawie w Czechach.
WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin
