Czteroletnią karę - do roku 2025 - otrzymali mistrz olimpijski 2008 w skoku wzwyż Andriej Silnow (37 l.) i biegaczka Natalia Antiuch (40 l.), mistrzyni olimpijska 2012 na dystansie 400 m przez płotki. Anulowano wszystkie ich rezultaty od lata 2013 r. do chwili obecnej, ale nie stracili złotych olimpijskich medali.
Z kolei z czterech lat do dwóch lat i 9 miesięcy czyli do końca bieżącego roku skrócone zostało aktualne zawieszenie dwojga skoczków wzwyż. Tak więc w igrzyskach w Tokio nie wystartują Iwan Uchow i Swietłana Szkolina (obydwoje 35 l.). Ta dwójka będzie mogła wrócić na rozbieg w przyszłym roku, ale bolesna dla niej jest utrata laurów wywalczonych w latach 2012-2014. Szkolina traci złoto MŚ 2013 w Moskwie i olimpijski brąz 2012. Uchow traci tytuł mistrza olimpijskiego 2012 oraz brązowy medal ME 2014.
39-letnia dzisiaj Sobolewa to halowa mistrzyni i rekordzistka świata na dystansie 1500 m z roku 2008. Tamte sukcesy utraciła po wykryciu manipulacji próbkami antydopingowymi, za co odbyła dwuletnią karę zawieszenia w latach 2007-2009. Obecna biegnie do roku 2029, ale sama lekkoatletka zakończyła karierę w roku 2013.
Nie tylko lekkoatleci, ale wszelcy sportowcy z Rosji nie mogą startować w wielkich imprezach międzynarodowych pod flagą swojego kraju do końca roku 2022. Ta sankcja nałożona została na rosyjski sport za fałszowanie dokumentacji laboratorium antydopingowego w Moskwie.