Paweł Fajdek jest liderem światowej tabeli 2021 z wynikiem 82,98 m. Granicę 82 m przekroczył w tym roku aż cztery razy. Potrafi jednak niespodziewanie spuścić z tonu i nie dorzucić nawet do 80 metrów (w ten sposób dwukrotnie wcześniej przegrał z bardziej regularnym Nowickim). Z kolei Wojciech Nowicki jest trzeci na świecie z wynikiem 80,86 m. Na Węgrzech już po raz piąty w br. przekroczył 80 m, ale do zwycięstwa to nie wystarczyło.
Niespodziewanym triumfatorem został zaledwie 20-letni Mychajłko Kochan, który dopiero od tego roku rywalizuje z seniorami. W Székesfehérvár ustanowił rekord życiowy 80,78 m i wskoczył na czwarta lokatę w tabeli sezonu. Wyprzedził Nowickiego (80,58 m) i Fajdka (78,78 m). Na cztery tygodnie przed olimpijskim konkursem forma młodego miotacza może niepokoić, tym bardziej, że rośnie ona ze startu na start. W czerwcu Kochan przegrał z polskim duetem w Memoriałach Kusocińskiego i Szewińskiej, ale nieznacznie. Tym razem okazał się lepszy.
Z kolei Anita Włodarczyk po serii pięciu porażek z Malwiną Kopron (26 l.) pokonała koleżankę po raz trzeci z rzędu. Wynik w Memoriale Gyulaia (74,76 m) jest jednak gorszy o ponad 3 metry od osiągniętego pięć dni wcześniej w Bydgoszczy. Rekordzistka świata wyprzedziła nieznacznie Francuzkę Alexandrę Tavernier (74,69 m) i Malwinę Kopron (74,02).
Konkursy młotem są najwyżej nagradzaną konkurencją w Memoriale Gyulaia. Włodarczyk i Kochan zarobili po 5 tys. dolarów, Tavernier i Nowicki po 3000 USD, zaś Kopron i Fajdek – po 2000 USD.
We wtorek, w drugim dniu mityngu wystąpić mają Piotr Małachowski (dysk), Damian Czykier (110 m przez płotki), Konrad Bukowiecki (kula) i Natalia Kaczmarek (400 m).