Tylko Lubański był lepszy od Milika

i

Autor: Tomasz Radzik Arkadiusz Milik

Arkadiusz Milik: Dostosowaliśmy się do stylu gry rywala

2017-09-02 11:12

Choć na boisku pojawił się w drugiej połowie meczu eliminacji do mistrzostw świata z Danią (0:4), to niewiele mógł zrobić - po przerwie spotkanie było już w zasadzie rozstrzygnięte. Arkadiusz Milik w rozmowie z dziennikarzami szukał przyczyn tak dotkliwej klęski.

- Porażka jest tak wysoka, że chyba zabrakło nam wszystkiego. Dostosowaliśmy się do stylu gry rywala i to było widać szczególnie w pierwszej połowie. Oni zaczęli grać długą piłką, co jest ich siłą, a naszą nie za bardzo. Zamiast grać w piłkę, graliśmy siłowo. Nie graliśmy tego, co chcieliśmy – podkreśla napastnik reprezentacji Polski.

Kamil Grosicki: Zagraliśmy beznadziejnie

Milik jest zdania, że piłkarzom ambicji nie brakowało, ale tworzyli za mało dobrych, podbramkowych sytuacji. - Były oczywiście momenty, w których staraliśmy się pograć piłką, ale w przeciągu całego spotkania było ich tak naprawdę niewiele. Na palcach jednej ręki można je zliczyć. To o wiele za mało, żeby zwyciężyć na tak trudnym terenie. Cóż, trzeba iść do przodu i tyle. Nie wolno się załamywać – zaznacza gracz włoskiego Napoli.

Zobacz też: Polska zlana przez Duńczyków. Klęska w eliminacjach mistrzostw świata

Łukasz Fabiański: Zostaliśmy stłamszeni przez Duńczyków

Robert Lewandowski: Zostaliśmy złapani na taktykę Duńczyków

Najnowsze