Złote pokolenie belgijskich piłkarzy nareszcie ma szansę na wielki sukces. "Czerwone Diabły" drugi raz w historii znalazły się w półfinale mundialu, ale nie chcą na tym poprzestawać. Cel jest jasny, zdobyć mistrzostwo świata. Ale takie same plany mają Francuzi, którzy już przed turniejem typowani byli do końcowego triumfu.
Francuska federacja zdecydowała się zaprosić na to spotkanie rodziny i bliskie osoby piłkarzy "Trójkolorowych". Na trybunach stadionu w Sankt Petersburgu obecna będzie również hollywoodzka gwiazda, Pamela Anderson. Aktorka od ponad roku spotyka się z Adilem Rami, obrońcą reprezentacji Francji.
Mimo różnicy wieku i bariery językowej wydaje się, że ich związek kwitnie. Anderson tak mówiła o jej relacjach z Ramim kilka miesięcy temu. - Ja nie znam dobrze francuskiego, a on angielskiego. Ale komunikujemy się językiem ciała i miłości, który jest dużo głębszy niż słowa. Niesamowite jest, jak to działa.