Erling Braut Haland

i

Autor: Cyfra Sport Erling Braut Haland

Niesamowity wyczyn napastnika! Czegoś takiego nie zrobił nawet Lewandowski [WIDEO]

2019-05-31 11:45

Przed nami finałowe rozstrzygnięcia fazy grupowej mistrzostw świata do lat 20. W ostatniej kolejce w grupie C, Norwegia dokonała czegoś niesamowitego! Strzeliła dwanaście bramek Hondurasowi, z czego aż dziewięć zdobył Erling Braut Haland (19 l.), syn byłego obrońcy Leeds United i Manchesteru City - Alfa-Inge Halanda (47 l.). Tak niesamowitego wyniku nie osiągnął nigdy nawet najlepszy obecnie napastnik świata, Robert Lewandowski.

To było szalone spotkanie, które przerodziło się w brutalną lekcję futbolu. Stawką meczu było trzecie miejsce w grupie C i wciąż pozorne szanse na grę w fazie pucharowej mistrzostw świata do lat 20. Młody Erling Braut Haland grał jak natchniony - tylko jeden jego strzał nie znalazł miejsca w siatce, minimalnie minął słupek.

Bezbramkowy remis widniał na tablicy wyników zaledwie siedem minut - tyle sił mieli Honduraszczycy, by bronić się w tym spotkaniu. Właśnie wtedy pierwsze trafienie zanotował piłkarz RB Salzburg. Z minuty na minutę rozpędzał się coraz bardziej, a licznik zatrzymał się na dziewiątce. Tak niesamowitego wyniku nie osiągnął nawet Lewandowski, a sam Norweg przyznaje, że... nie jest to jego prywatny rekord!

Haland już niemal na pewno zostanie najlepszym, mundialowym snajperem. Na ten moment, drugim najskuteczniejszym napastnikiem z liczbą trzech bramek jest Senegalczyk, Amadou Sagna. Cena za piłkarza z austriackiej Bundesligi automatycznie skoczyła o kilkaset procent.

Norwegia prawdopodobnie nie będzie grała w kolejnych fazach turnieju. Od Skandynawów musiałyby okazać się gorsze trzecie drużyny z grup E i F. Cała sprawa jest wciąż bardzo zagmatwana - w grze o miejsca pozostają wciąż trzy zespoły: Portugalia, Panama i Korea Południowa. Teoretyczne szanse na awans mają też Arabia Saudyjska i RPA, ale one, by wyprzedzić kraj Halanda, musiałyby strzelić kolejno dwanaście i trzynaście bramek.

Najnowsze