Do końca maja do światowej federacji piłkarskiej FIFA mają trafić nowe dowody w sprawie afery dopingowej w rosyjskim sporcie. Jak informuje "Daily Mail" afera może być naprawdę duża. Podejrzanych jest blisko 300 zawodników, w tym 23 piłkarzy, którzy znaleźli się w kadrze na mistrzostwa świata w 2014 roku w Brazylii!
Robert Lewandowski ODEJDZIE z Bayernu? Ta finansowa decyzja może o tym przeważyć
Brytyjska gazeta nie podaje jednak, czy wszyscy zawodnicy byli szprycowani. W części przypadków może chodzić jedynie o zapewnienia o kryciu sportowców w przypadku odnalezienia w organizmie podejrzanych substancji. Inni mieli być wspierani środkami poprawiającymi wydolność.
Informacje o tym, że WADA przekaże dokumenty FIFIE potwierdził rzecznik prasowy Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej. Skomplikowana sprawa rozpoczęła się w 2016 roku, a pierwsze doniesienia dotyczące podejrzanych testów zawodników pojawiły rok później na łamach Sportsmail.
Seksowna ring girl BŁYSZCZAŁA podczas UFC 249. Koronawirus jej nie wystraszył [ZDJĘCIA]
Przypomnijmy, że Rosja została wykluczona z udziału w letnich Igrzyskach Olimpijskich 2020 w Tokio i zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie w 2022 roku. – Cała lista rekomendacji została poparta jednogłośnie przez dwunastu członków Komitetu Wykonawczego – skomentował decyzję rzecznik WADA.