To nie było łatwe spotkanie. Nasze szczypiornistki musiały odrobić straty, co oznaczało zwycięstwo nad Czeszkami różnicą trzech bramek. I początkowo wszystko wydawało się zmierzać w dobrym kierunku. W pewnym momencie Polki prowadziły nawet 17:10.
Zobacz też: Polki pokonały Czeszki i jadą na Euro!
Grające przed własną publicznością rywalki wróciły jednak do gry. Przewaga zaczęła topnieć. W krytycznej sytuacji spadła do... dwóch goli. Na szczęście w końcówce skutecznością popisała się Karolina Kudłacz i Polki ostatecznie zagrają na mistrzostwach Europy.
Wobec tak dramatycznych okoliczności, feta w autokarze wydaje się jak najbardziej uzasadniona. Tym bardziej, że możemy to już powiedzieć oficjalnie: Polska jest... mistrzem Polski! Tak brzmi nowy triumfalny okrzyk polskich szczypiornistek!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail
