- O tym, że Sławek przejdzie operację kolana i raczej nie zdąży wyleczyć się do EURO, dowiedziałem się od niego samego. Byłem w szoku, to wielka strata nie tylko dla naszej drużyny, ale i całych mistrzostw. Ale jestem przygotowany psychicznie, by go zastąpić. Na dwóch dużych imprezach byłem zmiennikiem, więc trema mnie nie zje. Nie mogę zawieść Szmala, który we mnie wierzy - opowiada "Super Expressowi" Piotr Wyszomirski.
Znów idzie pod nóż
Reprezentacyjny bramkarz już jutro w Bieruniu przejdzie operację prawego kolana, które dokucza mu od dłuższego czasu. - Wieści nie są najlepsze - skomentował swoje kłopoty zdrowotne Szmal. Będzie to już druga jego operacja w tym roku. W lutym, jeszcze jako zawodnik Rhein- Neckar Loewen, w Heidelbergu chirurdzy "naprawiali" mu lewe kolano.
Bez weteranów o olimpiadę
Faworytem do zastąpienia Szmala jest Wyszomirski, a w rezerwie pozostaje jeszcze doświadczony golkiper Orlenu Wisły Płock Marcin Wichary (31 l.). - Czy ze Szmalem, czy bez niego będziemy walczyć na EURO o olimpijski awans - twierdzi Wichary.
Przeczytaj koniecznie: Transfery. Nicolas Gaitan trafi do Manchesteru United za 25 milionów funtów!?
Z EURO w Serbii bezpośrednio awans do igrzysk zdobędzie tylko mistrz Starego Kontynentu. Drużyny z 2 i 3 pozycji o prawo startu na olimpiadzie w Londynie będą rywalizować w 3 turniejach kwalifikacyjnych.
