W Warszawie piłkarze ręczni pojawili się o godzinie 14:55. Przywitali ich tłumnie przybyli kibice, którzy skandowali gromkie "dziękujemy". Owacje zebrał też Michał Szyba, bohater meczu o brąz z Hiszpanią. Później odbyła się konferencja prasowa.
- To zaszczyt być w gronie zawodników, którzy wywalczyli te trzy medale. W głowie pojawia się taka pozytywna myśl, że to jeszcze nie koniec. Mam więc nadzieję, że za rok o tej porze będziemy cieszyć się z medalu mistrzostw Europy, które odbędą się w Polsce - powiedział Krzysztof Lijewski.
MŚ w piłce ręcznej: Michał Szyba bohaterem starcia o brąz MŚ Polska - Hiszpania
Pomimo zmęczenia turniejem i podróżą, szczypiorniści cierpliwie rozdwali autografy przybyłym kibicom. Fani witali brązowych medalistów mistrzostw świata także w Poznaniu i Katowicach. Pecha miał Sławomir Szmal, któremu linie lotnicze zgubiły bagaż. "Kasa" jednak nie przejmował się takimi niuansami... - Powrót był przyjemny, bo z medalem. Sytuacja z bagażem też ma swoje plusy, bo torba sama przyjedzie do domu - powiedział Szmal.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail