Tomasz Gębala, piłka ręczna, reprezentacja

i

Autor: Marcin Gadomski Tomasz Gębala podczas meczu Polska - Serbia 32-37

Turniej w Pontevedra: Klęska na początku turnieju. Reprezentacja Polski uległa Argentynie

2018-01-05 20:14

Reprezentacja Polski w piłce ręcznej mężczyzn jest w trakcie gruntownej przebudowy. Selekcjoner Piotr Przybecki próbuje stworzyć na nowo silną kadrę, która będzie występowała na największych imprezach. Biało-czerwoni przed prekwalifikacjami do MŚ 2019 szlifują formę na turnieju w Hiszpanii. Po pierwszym meczu z Argentyną nie ma jednak powodów do optymizmu.

Argentyna - Polska 29:24 (13:13)

Argentyna: Maciel 1, Schulz – Fernandez 7, D. Simonet 5, F. Pizarro 4, Souto 4, Bonanno 3, Crivelli 3, P. Simonet 1, Vainstein 1, Carou, Carro, Fischer, Moscariello Parker, Vieyra.

Polska: Wyszomirski, Morawski – Moryto 6, Krajewski 4, Paczkowski 4, Genda 2, Przybylski 2, Walczak 2, Chrapkowski 1, T. Gębala 1, Gierak 1, Nogowski 1, Daćko, Daszek, T. Gębala, Krieger, Makowiejew, Syprzak.

Za tydzień Polacy rozpoczną pierwszą fazę eliminacji do mistrzostw świata 2019. Pierwszym ich rywalem w grupie prekwalifikacyjnej będzie reprezentacja Kosowa. Przeciwnikami biało-czerwonych będą ponadto Portugalia i Cypr. Wszystkie te reprezentacje to outsiderzy europejskich rozgrywek. Spotkanie z Argentyną na turnieju w Pontevedera pokazał, że przed decydującymi meczami, Polaków czeka jeszcze wiele pracy.

W Hiszpanii Polacy mieli do rozegrania trzy mecze. W piątek zmierzyli się z Argentyną, a następnie zagrają z Białorusią i Hiszpanią. Rywal z Ameryki Południowej był teoretycznie najsłabszy. Od pierwszych minut gra toczyła się cios za cios. Żadna z drużyn nie mogła odskoczyć przeciwnikowi. Najwyższe prowadzenie do 10:8 dla Argentyny.

Pierwsza połowa zakończyła się jednak remisem 13:13, ale z gra naszych reprezentantów nie wyglądała najlepiej. Jeszcze gorzej prezentowali sie w drugiej odsłonie spotkania. Już w 35. minucie było 17:15 dla Argentyny, a z każdą chwilą ich przewaga rosła. Najwięcej problemów sprawiał nam rozgrywający i zarazem lider zespołu z Ameryki Południowej, Diego Simonet. Po jego wejściu przewaga Argentyny zaczęła szybko rosnąć.

W 41. minucie prowadzili już 22:16. Zryw Polaków nastąpił w ostatnich dziesięciu minutach. Zdołali doprowadzić do stanu 26:23, ale końcówka ponownie należała do rywali. Argentyna wygrała ostatecznie 29:24. To pierwsza porażka reprezentacji Polski z tym zespołem w historii rywalizacji obu drużyn.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze

Materiał sponsorowany