Vive Targi Kielce

i

Autor: CYFRASPORT Vive Targi Kielce

Vive Kielce 26:15 Metalurg. Michał Jurecki bohaterem, wprowadził Vive do raju!

2013-04-29 10:50

Zadanie jest proste. Musimy obronić dwie bramki przewagi z pierwszego meczu w Macedonii (27:25 dla Vive - red.). To tak, jakby poderwać najładniejszą dziewczynę na studniówce. Niby nic trudnego, ale zawsze kłopot - żartował przed rewanżem w 1/4 finału Ligi Mistrzów Michał Jurecki (29 l.). "Dzidziuś" zdobył aż 8 goli, a Vive Kielce rozgromiło Metalurg Skopje 26:15 i po raz pierwszy w historii polski zespół zagra w Final Four Champions League!

Gdyby kielecka Hala Legionów mogła pomieścić 20 tysięcy widzów, trybuny i tak pękałyby w szwach. Całe Kielce żyły rewanżowym meczem Vive z Metalurgiem. - Gramy razem. Jesteście z nami, a my dla was - apelował do kibiców trener mistrzów Polski Bogdan Wenta. Namowy poskutkowały. Cztery tysiące biletów sprzedano w... 10 minut.

Na początku spotkania fanom Vive nie było wesoło. Już po 2 minutach gry goście odrobili straty z pierwszego meczu. Potem jednak w szeregi gospodarzy wrócił spokój. Znakomicie grał Michał Jurecki i po kilku szarżach chłopcy Wenty objęli prowadzenie 12:9. W drugiej połowie to już była rzeź niewiniątek. A po meczu długo trwała wielka, piękna, szalona radość.Piotr Dobrowolski

1/4 finału Ligi Mistrzów

Vive Targi Kielce - Metalurg Skopje 26:15 (12:9)

Pierwszy mecz: 27:15. Awans: Vive

Vive: Losert, Szmal - Cupić 5, Jurecki 8, Musa, Lijewski 2, Rosiński 2, Jachlewski, Bielecki, Grabarczyk, Stojković 1, Buntić 3, Zorman 1, Tkaczyk 2, Olafsson 1, Strlek 1

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze