Agencja antydopingowa zawiadamiała sportowców o... niezapowiedzianych kontrolach

Śledztwu nadano nazwę "Operacja Herkules" i zostało wdrożone w 2019 roku, po tym jak pojawiły się sygnały, że na Ukrainie tamtejsza agencja antydopingowa (NADC) dopuszcza się bezprawnych działań. Chodziło o to, że informowała sportowców z wyprzedzeniem o nadchodzących kontrolach, mimo że miały to być testy niezapowiedziane. Co więcej, doszło wręcz do tego, że zawodnicy lub grupy sportowców były zapraszane do biur agencji na badania, które według zasad lotnych kontroli miały być dla nich zaskoczeniem i powinny być przeprowadzane poza zawodami. W 2021 roku, jak wynika z ustaleń śledczych, ukraińska agencja świadomie przekazała wyniki badania sześciu próbek jako uzyskane poza zawodami sportowymi, mimo że zostały pobrane po uprzednim powiadomieniu sportowców o kontroli.

– Operacja Herkules ujawniła poważne wątpliwości dotyczące uczciwości praktyk testowych NADC oraz kompetencji niektórych pracowników – powiedział Gunter Younger, dyrektor działu śledczego WADA. – Ponadto długość trwania i bezczelność tych praktyk sugeruje poważne błędy organizacyjne w NADC. Operacja Herkules przynosi przekonujące i potwierdzone dowody na to, że NADC była zaangażowana w praktykę telefonowania do sportowców lub kontaktowania się z nimi za pośrednictwem ich trenerów, aby zapraszać ich na wizytę w NADC następnego dnia w celu przeprowadzenia testów. Dowody sugerują, że NADC stosowała tę praktykę często przed ważnymi międzynarodowymi zawodami i zdarzało się, że cała kadra drużyny narodowej była obecna w NADC w oczekiwaniu na testy – ujawnił przedstawiciel WADA.

Adam Małysz ujawnił, ilu polskich skoczków się zaszczepiło

Younger dodał: – Błąd w prawidłowym zarejestrowaniu próbki jako wykonanej w trakcie imprez lub poza nimi ma konsekwencje, które wpływają na analizę przeprowadzaną przez laboratorium, ponieważ niektóre substancje i metody są zabronione tylko podczas zawodów. W ten sposób pozytywny wynik testu może zostać błędnie zakwalifikowany jako negatywny, a sportowiec może w rezultacie uniknąć naruszenia przepisów antydopingowych.

Nie żyje medalista mistrzostw świata w lekkoatletyce. Został zamordowany, ogromna tragedia

Jaki będzie efekt śledztwa WADA? Najprawdopodobniej skończy się odebraniem ukraińskiej agencji antydopingowej prawa do zajmowania się sprawami związanymi z dopingiem w sporcie.