Bartłomiej BONK: JEGO CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE! DRAMAT polskiego olimpijczyka

i

Autor: archiwum se.pl

Bartłomiej Bonk i sprawa jego CÓRKI. Ordynator wziął chorobowe...

2012-11-30 16:50

Bliźniaczki Maja i Julia Bonk przyszły na świat tydzień temu jako wcześniaczki w opolskim szpitalu. Julia niestety jest w stanie krytycznym. Winą za to obciążono ordynatora. Doktor Bronisław Łabiak nie poczuwa się do odpowiedzialności, uważa, że wszystko zrobił dobrze. Czemu więc tydzień po feralnym zdarzeniu wziął urlop zdrowotny?

Poród, mimo wielu przesłanek wskazujących na konieczność zrobienia cesarskiego cięcia, odbył się metodą naturalną. Za tym rozwiązaniem optował ordynator. Uważał, że dzięki temu żona polskiego medalisty z Londynu nie będzie miała żadnych blizn po porodzie. Zamiast blizn jednak, jedna z córek przyszła na świat w bardzo ciężkim stanie.

– Ordynator miał pełnić swoją funkcję do końca tego roku. Później miał odebrać zaległy urlop i przejść na emeryturę – powiedział Marek Chowaniec, dyrektor szpitala ds. lecznictwa w rozmowie z "Faktem".

Po werdykcie wewnętrznej komisji lekarskiej, która ogłosiła, że złe odczytanie badania EKT przez ordynatora, było kluczowe dla całej sprawy i spowodowało tragedię, dr Bronisław Łabiak poszedł na zwolnienie chorobowe. Były ordynator nie chciał pozostać w szpitalu jako zwykły lekarz. Dyrekcja szpitala przyznaje, że doktor popełnił błąd, ale nie chce komentować jego "chorobowego".

Najnowsze