Benefis Jerzego Kuleja

2008-10-03 4:00

Dzisiaj, przy okazji gali boksu w Zielonce, odbędzie się benefis Jerzego Kuleja (68 l.). Złoty medalista Igrzysk Olimpijskich w Tokio (1964 r.) i Meksyku (1968 r.) będzie wspominał swe najbardziej dramatyczne walki. W ringu i poza nim.

- To wspaniałe uczucie, że po 40 latach ktoś o mnie nadal pamięta. Słyszałem, że organizatorzy szykują mi wiele niespodzianek. To pierwsza taka impreza poświęcona człowiekowi sportu, a nie świata rozrywki - cieszy się Kulej.

Były mistrz nie zapomina o obecnej, słabej kondycji boksu amatorskiego w naszym kraju.

- Obecne władze wykazują szczyty niekompetencji - krytykuje Kulej i deklaruje pomoc nowemu zarządowi PZB (wybory niebawem).

Kulej będzie wspominał swoje występy, a walkę wieczoru stoczy niepokonany Grzegorz Soszyński, który początki swojej kariery zawdzięcza właśnie Kulejowi.

Najnowsze