Początek derbowego spotkania pomiędzy Gambą Osaka, a Cerezo Osaka w japońskiej J-League, kibice obu drużyn zapamiętają na bardzo długo. Wszystko za sprawą Masaaki Higashiguchiego, bramkarza zespołu gospodarzy. W jedenastej minucie spotkania, jego vis a vis popisał się dalekim wykopem. Sytuacja po tym podaniu była na tyle groźna, że Higashiguchi musiał interweniować przed polem karnym.
Bramkarz Gamby Osaka przypłacił to ogromne zaangażowanie potworną kontuzją. Podczas interwencji zderzył się z jednym ze swoich kolegów z drużyny, Gentą Miurą, który nie mógł się po nim podnieść się z boiska. Zawodnicy uderzyli się głowami. Sędzia nie przerwał akcji. Dzielny Higashiguchi wrócił do bramki i zdołał uchronić swój zespół przed utratą bramki broniąc strzał z niewielkiej odległości.
Po tej interwencji golkiper usiadł na murawie i poprosił o pomoc lekarzy. Choć na jego twarzy widać było skutki zderzenia, Japończyk zarzekał się, że nic mu nie jest i może wrócić do gry. Medycy nie dopuścili jednak do tego i musiał opuścić boisko. Jak okazało się po dokładnych badaniach, Higashiguchi ma złamaną kość policzkową i czeka go kilkutygodniowa przerwa w grze.
How does he get up and make a save after this? pic.twitter.com/6tkBCXe4Oh
— Goal UK (@GoalUK) 22 kwietnia 2018
Zobacz również: Kabaret na boisku. Piłkarz symulował po starciu z arbitrem! [WIDEO]
Wyniki na żywo - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin