"Byczek Fernando" podglądał Ulę

2009-03-19 12:00

Ten to się zna na pięknych dziewczynach! Jeszcze niedawno był narzeczonym Any Ivanović (22 l.). Po rozstaniu ze śliczną Serbką Fernando Verdasco (26 l.) szuka nowej sympatii.

Przejrzał plan gier i wybrał się na mecz dwóch bardzo ładnych tenisistek: Uli Radwańskiej (19 l.) i Karoliny Woźniacki (19 l.).

To był znakomity wybór. Dziewczyny nie tylko pięknie wyglądały, ale także fantastycznie grały. Ostatecznie nieznacznie lepsza okazała się 13. w rankingu WTA reprezentantka Danii (7:5, 6:3). Ula odpadła, ale może być z siebie zadowolona. W Indian Wells zarobiła 32 tysiące dolarów, awansowała do pierwszej setki rankingu WTA i... zebrała brawa od "Byczka Fernando".

Najnowsze