Diego Maradona

i

Autor: East News Diego Maradona

Była partnerka Maradony ZDRADZIŁA jego sekret! To przez niego wylądował w SZPITALU?!

2020-11-04 7:38

Pomimo tego, że Diego Maradona wcale nie jest jeszcze stary, to jego stan zdrowia jest daleki od ideału. Kilka dni temu Argentyńczyk trafił do szpitala przez złe samopoczucie. Teraz wiemy, że powodem wizyty ikony futbolu w placówce medycznej był krwiak w okolicy mózgu, którego udało się zlokalizować dzięki badaniom, jednak przy okazji na jaw wyszły pewne fakty z życia ikony. Podzieliła się nimi była partnerka Maradony, która wskazała przyczynę wszystkich problemów "boskiego Diego".

Diego Maradona i jest styl życia oraz sposób, w jaki prowadzi się poza boiskiem, to z pewnością nie jest wzór do naśladowania. Po zakończeniu kariery u ikony futbolu zaczęły pokazywać się pierwsze oznaki lekkiej nadwagi, a używki zrobiły dodatkową robotę. Przez to, w jaki sposób żyje jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii futbolu, jego wizyty w szpitalach nie są niestety czymś rzadkim. Świat futbolu znów wstrzymał na chwilę oddech, gdy w poniedziałek 2 listopada, "boski Diego" znów zameldował się w placówce medycznej, tym razem trafiając do La Platy. Jak się okazało po zrobieniu badań, powodem złego samopoczucia miał być krwiak zlokalizowany w okolicach mózgu. Argentyńczyk jest już po operacji, a problem udało się usunąć. Przy okazji jednak na światło dzienne wyszły inne kłopoty Diego, którymi podzieliła się jego była partnerka. 

NIECODZIENNA kontuzja zawodnika. Fani nie mogą uwierzyć w jego głupotę

Rocio Oliva, która jeszcze niedawno cieszyła się życiem u boku Maradony wyznała, że ten w dalszym ciągu ma problemy z alkoholem, co ma być powodem wszystkich jego problemów. - Diego bierze dużo leków na sen, jednak jego największym problemem jest alkohol, co nie powinno być dla nikogo zdziwieniem - przyznała Oliva, która rozstała się z Argentyńczykiem w 2018 roku, cytowana przez Mundo Deportivo. - On wciąż pije, a ci, którzy myślą inaczej, po prostu kłamią. To się nie zmieni, dopóki on nie przyzna sam ze sobą, że ma problem - dodała.

Te ZDJĘCIA Justyny Kowalczyk mówią wszystko! Kiedyś wszyscy to widzieli, dziś NIKT nie pamięta!

Jeszcze innego zdania jest jeden z kolumbijskich dziennikarzy, Juan Arango, który miał dotrzeć do informacji o tym, że Maradona zmaga się z depresją, a w placówce medycznej przyjmuje silne leki na to schorzenie, przez co kontakt z nim jest utrudniony, o ile w ogóle możliwy. To kłóci się z oficjalnymi informacjami na temat stanu zdrowia Diego, według których ten czuje się dobrze. 

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze