Cassano omal nie został gangsterem

2008-11-12 16:54

Napastnik Sampdorii Antonio Cassano nie owija w bawełnę. Głośno przyznał, że gdyby nie futbol, najprawdopodobniej zostałby gangsterem.

Cassano znany jest z wybuchowego charakteru. Często nie zgadza się z decyzjami arbitrów. W piprzednim sezonie chciał nawet jednego pobić na murawie. Antonio postanowił przybliżyć kibicom swoją młodość w biografii "Dico Tutto" (tłum. powiem wszystko).

- Znam mnóstwo chłopaków, którzy z ulicy trafili do gangów. Gdyby nie piłka i mój talent, ja również wylądowałbym w tym gów...- możemy przeczytać w biografii, która w sklepach we Włoszech pojawi się 19 listopada.

- 17 lat żyłem w nędzy, dziewięć lat jako milioner. W mojej okolicy normalka były strzelaniny. Byłem biedny, uprawiałem hazard, aby coś zarobić. Nic innego nie potrafiłem robić w życiu.

 Dowód, że Cassano grzecznym chłopcem nie jest:

 A tu Cassano w szaleńczym płaczu:

Najnowsze