CBA kopie w dokumentach stadionu w Poznaniu. Były nadużycia?

2012-02-29 11:30

CBA zabrało się za analizowanie wydatków na modernizację stadionu miejskiego w Poznaniu. Kontrolerzy podejrzewają, że niektórym spółkom płacono  za dużo, a władze miejskie nie dopilnowały.

CBA  probuje ustalić ile zarabiali pracownicy spólki Euro 2012, czy pieniądze wydane na pensje pracowników i wynajętych specjalistów nie były za wysokie. I czy Euro 2012 nie było dublowane w swojej robocie przez POSiR?  A jeśli tak, to czy nie płacono dwa razy za to samo?

Poza tym CBA ma pretensje do prezydenta Ryszarda Grobelnego i jego zastępców, że nie monitorowali  przebiegu inwestycji. Co pozwoliło m.in. na nieprawidłowości przy zakupie tabelicy świetlnej, koparko-ładowarek i kosiarek. I dlaczego  bez kontroli płacił pieniędzmi odzyskanymi ze zwrotu podatku VAT, a było tego 37 mln zł?

Nie znamy odpowiedzi na te pytania i CBA też nie umie na nie odpowiedzieć. Ale wiemy - po tym jak Rafał Kapler stracił premię w Warszawie, a teraz jak "trzepany" jest Poznań - że budowanie stadionów na Euro 2012, to zajęcie skrajnie niewdzięcznie. Uff...

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze