MŚ w podnoszeniu ciężarów: Dramaty na pomoście w Antalyi

2010-09-27 20:09

Dramatyczne wydarzenia działy się na pomoście ciężarowych mistrzostw świata w tureckiej Antalyi. I wcale nie chodziło o walkę sportową.

Najpierw widzowie na sali zdrętwieli z przerażenia podczas rwania wykonanego przez Sergieja Istomina. Sztanga wyrzucona nad głowę przez Kazacha wymknęła mu się z dłoni i całym ciężarem spadła mu na plecy.

Uderzenie gryfu mogło nie tylko złamać, ale wręcz roztrzaskać kręgosłup zawodnika. Na szczęście Istomin zachował się z refleksem i padł na pomost. Oberwał po plecach, ale groźnej kontuzji uniknął.

Przeczytaj koniecznie: Pierwszy gol Bartłomieja Grzelaka

Egipcjanin Mohammed Hassan Attia podrzucał 228 kg, kiedy 25-kilogramowe krążki spadły z gryfu sztangi i odbijając od pomostu poleciały na stolik sędziów. Jeden z nich uderzył w miejsce na którym siedzi polski spiker zawodów Bogdan Mokranowski.

Na szczęście sędzia na moment odszedł ze swojego siedziska. Talerz tylko roztrzaskał leżący na stole laptop.

Najnowsze