Po letnich igrzyskach olimpijskich to właśnie wspomniane wioślarki były na ustach całego kraju. Pokazały się bowiem ze znakomitej strony, co przełożyło się na wywalczenie srebrnych medali w najważniejszej imprezie sportowej na świecie. Niestety - wszystko wskazuje na to, że sukces ten będzie ostatnim wioślarskiego zespołu w takim właśnie składzie personalnym. Jak informuje "TVP Sport", olimpijska czwórka ma się ku rozpadowi i zaniecha kolejnych startów w takich personaliach.
ZOBACZ TEŻ: Mariusz Pudzianowski przed laty wyglądał jak młody bóg! Zdębieliśmy, gdy gwiazdor KSW odkopał stare zdjęcie
Dwie najbardziej doświadczone wioślarki z wymienionej czwórki, a więc Agnieszka Kobus-Zawojska oraz Maria Sajdak, zdecydowały się już nie uczestniczyć w zgrupowaniach reprezentacji Polski. Swoją decyzję motywują faktem konieczności skupienia się na sprawach rodzinnych oraz chęci odpoczynku po intensywnych latach uprawiania sportu. Jak jednak dodaje "TVP Sport", w środowisku wioślarskim mówi się o nieporozumieniach zawodniczek z trenerem kadry kobiet, Jakubem Urbanem, co może wywołać wielki skandal.
Jaka ostatecznie nie byłaby prawda, z całą pewnością wszyscy fani polskich srebrnych medalistek olimpijskich z Tokio mogą się smucić, że nie będzie im dane więcej oglądać zespołu w takim właśnie składzie personalnym. Nawet jednak jeśli Agnieszka Kobus-Zawojska oraz Maria Sajdak podjęły decyzję o zaniechaniu dalszej walki w barwach reprezentacji Polski, to z pewnością będzie nam dane jeszcze ujrzeć z orzełkiem na piersi Katarzynę Zillmann oraz Martę Wieliczko.