- To trudne rozstawienie. Janowicz ma duży wpływ na przebieg meczu dzięki swojemu silnemu serwisowi, więc będę musiał być ostrożny - powiedział Federer dziennikarzom.
- Czasami wybiera nietypowe uderzenia, ale bardzo przyjemnie się to ogląda. Mam nadzieję, że uda mi się wygrać. Założenie jest takie, że muszę punktować swoim serwisem i urwać coś przy returnie - dodał.
Janowicz do ćwierćfinału dotarł, eliminując w poprzednich rundach dwóch zawodników z pierwszej dziesiątki rankingu ATP. Najpierw wyższość Polaka musiał uznać Francuz Jo-Wilfried Tsonga (8. miejsce), a następnie jego rodak Richard Gasquet (9.).
W piątek „Jerzyka” czeka jednak znacznie bardziej trudna potyczka, bowiem jego rywalem będzie aktualnie trzecia rakieta świata. Federer w swojej karierze 17 razy wygrywał turnieje wielkoszlemowe, jest także rekodzistą pod względem tygodni spędzonych na szczycie rankingu ATP - 286.
Mecz Janowicz - Federer rozpocznie się w piątek około godz. 21. Relacja na żywo z tego wydarzenia w Gwizdek24.pl (dostępna także na urządzeniach mobilnych).