Jerzy Dudek: Hiszpania i Niemcy uratują honor Europy (WYWIAD!)

2010-07-02 5:20

Jerzy Dudek (37 l.) ma dwóch kandydatów do tytułu mistrza świata: Brazylię i Hiszpanię, jest pod wrażeniem gry Urugwaju i skuteczności Hiszpana Villi i Argentyńczyka Higuaina. Więcej spodziewał się ze strony kolegi z Realu - Portugalczyka Cristiano Ronaldo (25 l.).

- Obraz reprezentacji Hiszpanii zaciemniło zwycięstwo nad Polską 6:0. Po nim Hiszpanie poczuli się zbyt pewnie. Ale po zimnym prysznicu od Szwajcarów już dochodzą do siebie, w każdym spotkaniu dominują, osiągają miażdżącą przewagę, jeśli chodzi o utrzymywanie się przy piłce. I każdy zespół w ten sposób są w stanie zamęczyć. Jedyne co można im zarzucić to brak skuteczności - analizuje dla "SE" Jerzy Dudek.

"Super Express":- Teraz przed Hiszpanami reprezentacja Paragwaju. To chyba najsłabszy zespół z grona ćwierćfinalistów?

Jerzy Dudek: - Andres Iniesta uważa, że to będzie najtrudniejszy przeciwnik. Na pewno nie powtórzy się scenariusz z pierwszego meczu ze Szwajcarią, w którym Hiszpanie cały czas dusili, a gola strzelili rywale.

- Czy trener Vicente del Bosque powinien dalej wystawiać w ataku nieskutecznego Fernando Torresa?

- Selekcjoner Hiszpanów jest cierpliwy, widać, że ma do "Dzieciaka" zaufanie. Może jednak Del Bosque odeśle Torresa na ławkę? Uważam, że w tej chwili więcej byłoby z niego pożytku, gdyby pojawiał się na boisku na ostatnie pół godziny. Wówczas nie będzie kalkulował, czy starczy mu sił. Torres nie może się odblokować, ale za to skuteczny jest David Villa. To on lub Argentyńczyk Gonzalo Higuain będzie królem strzelców mundialu.

- Mistrzostwa świata w RPA to klęska Europy.

- Nie tylko, bo niepocieszona jest również Afryka, która została upokorzona jeszcze bardziej, z fazy grupowej wyszła tylko Ghana. Ten mundial to popis Ameryki Południowej. A Europa? Blamaż Włochów, Francuzów, czyli mistrza i wicemistrza świata z 2006 roku. To smutne.

- Rozczarowana jest także Portugalia...

- Portugalscy kibice narzekają na arbitra, który ich zdaniem nie powinien uznać gola dla Hiszpanów. Mają rację, bo był spalony, ale minimalny. Powinni podziękować bramkarzowi Eduardo, że przegrali 0:1 zamiast 0:4. Bo to byłby sprawiedliwy wynik.

- U Portugalczyków zawiodła największa gwiazda - Cristiano Ronaldo.

- Przed wyjazdem zapowiadał, że będzie królem strzelców, poprowadzi drużynę do mistrzostwa. Nie spełnił jednak obietnic, nie mógł pogodzić się z porażką i plunął w kierunku telewizyjnej kamery. To był gest rozpaczy, frustracji. Wysłałem nawet SMS-a doSergio Ramosa, że dobrze się stało, że Portugalia już skończyła turniej, bo wypoczęty Cristiano Ronaldo przyda nam się w Realu Madryt (śmiech).

- Kto zagra w półfinale?

- Hiszpania, Brazylia, Niemcy i Urugwaj. Jestem zaskoczony postawą tej ostatniej drużyny, bo typowałem, że w ogóle nie wyjdzie z grupy. Niemcy i Hiszpanie bronią honoru Europy. Trzeba podkreślić świetną grę Niemców, stawiam, że wygrają z Argentyną. A w finale widzę Brazylię z Hiszpanią.

Najnowsze