Gdy Plizga wpakował piłkę do siatki, wydawało się, że Jagiellonia wywalczy komplet punktów. Jednak niecałą minutę później po akcji lewą stroną boiska, podczas której nie popisał się obrońca Jakub Tosik (26 l.), Zawisza wyrównał.
Doszło do tego tak błyskawicznie, że stadionowy spiker nie zdążył wspólnie z kibicami skandować nazwiska strzelca gola dla Jagi i zrobił to dopiero, gdy na tablicy wyników widniał remis. - Akcja poszła moją stroną boiska - kajał się po meczu Tosik. - Za szybko straciliśmy gola. Brakuje nam dwóch punktów - dodał.
Jagiellonia - Zawisza 1:1
1:0 Plizga 61. min, 1:1 Geworgian 62. min
Sędziował: Tomasz Wajda 3.
Widzów: 4500
Jagiellonia: Baran 3 - Tosik 2, Porębski 3, Pazdan 3, Popchadze Ż 3 - Plizga 4, Norambuena 3 (76. Bandrowski), Quintana 4, Dźwigała 3, Gajos 3 (82. Drażba) - Piątkowski 2 (65. Balaj)
Zawisza: Kaczmarek 4 - Lewczuk 3, Strąk 3, Micael 3, Ziajka 3 - Carlos 4, Hermes 3 (81. Kuklis), Dudek Ż 3, Drygas 3, Wójcicki 3 - Geworgian 3 (70. Masłowski)
Ocena: 3