- Podczas meczu reagowali tak, jakby z góry wiedzieli jak zagramy - mówi Okada - Bez dokładnej znajomości tego co przygotowaliśmy przed spotkanie takie reakcje są niemożliwe.
Japończycy podejrzewają, że do rozszyfrowania ich tajemnych planów przysłużyli się dziennikarze z Kraju Kwitnącej Wiśni, którzy tak dokładnie wypytywali zawodników, iż potem z ułamków ich wypowiedzi "Pomarańczowi" zrekonstruowali cały ich strategiczny plan.
Pomysł, że "Oranje" z drużynami klasy Japonii zwykli wygrywać bez szpiegostwa, wydaje się im absurdalny.
Mundial 2010: Japończycy wietrzą szpiegów
2010-06-21
19:55
Trener reprezentacji Japonii Takeshi Okada (54 l.) jest przekonany, że jego drużyna padła ofiarą sportowego szpiegostwa. Bo niby skąd piłkarze Holandii wiedzieli jakie taktyczne niespodzianki dla nich przygotował?