Kolejna ofiara Smoka

2008-01-27 23:48

"To będzie wielka noc Colina Kenny" - tak brytyjska prasa zapowiadała walkę irlandzkiego boksera z Albertem Sosnowskim (29 l.). Podczas gali w Londynie naprawdę "wielki" był jednak tylko "Dragon".

32-letni Kenna, który pochodzi ze sportowej rodziny (jego brat, Jeff, jest piłkarzem - grał m.in. w Southampton i Blackburn), przed pojedynkiem z polskim "Smokiem" legitymował się niezłym bilansem - z 23 walk wygrał 16. W walce z Sosnowskim rekordu nie poprawił. Nasz mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBF pokonał go bez większych problemów - po 10 rundach sędziowie punktowali 100:91 dla "Dragona".

Kenna, miłośnik irlandzkiego piwa Guinness i zagorzały kibic klubów piłkarskich, w których występują Polacy - Celticu Glasgow (Artur Boruc i Maciej Żurawski), a także FC Southampton (Grzegorz Rasiak, Bartosz Białkowski i Marek Saganowski), to 43. bokser pokonany przez Sosnowskiego.

"Smok" ma na koncie tylko jedną porażkę - w 2001 roku polski pięściarz przegrał przez nokaut z Kanadyjczykiem Arthurem Cookiem.

Najnowsze