Kornelia Marek wskazuje winnego?

2010-03-17 16:21

Kornelia Marek przyznaje - w okresie przedolimpijskim leki w zastrzykach podawał jej fizjoterapeuta kadry dr Witalij Trypolski. Stał on się podejrzanym o wstrzyknięcie biegaczce EPO.

Trwa śledztwo wdrożone przez PKOl. Jego szef Piotr Nurowski w zdenerwowaniu wykrzyknął do radiowego mikrofonu, że "winnego należy powiesić na krakowskim rynku".

Pierwsze ślad dała specjalnej komisji PKOl. przerażona nie na żarty Kornelia Marek. Tym, który robił jej zastrzyki przed wyjazdem do Vancouver i w samej wiosce olimpijskiej był fizjoterapeuta kadry biegaczek Witalij Trypolski.

Przeczytaj koniecznie: Marek była na dopingu

Oczywiście nie jest jeszcze żaden dowód, ale trop, który śledztwo PKOl. musi dokładnie sprawdzić. Trzeba przyznać, że władze komitetu olimpijskiego wzięły się do sprawy energicznie.

Najnowsze