Sobotnie spotkanie FC Metz z Montpellier zakończyło się pozytywnym wynikiem 2:2 dla tych pierwszych. Dzięki temu udało im się wydostać ze strefy spadkowej i awansować na siedemnaste miejsce. Powodów do świętowania jednak nie było - w niedzielę część osób była poważna zmartwiona o stan zdrowia swoich piłkarzy.
Jak informuje francuski prestiżowy magazyn "France Football", Manuel Cabit i Kevin N'Doram, którzy zagrali 90 minut w tym meczu doznali poważnego wypadku na autostradzie. N'Doram został zwolniony ze szpitala bardzo szybko. Groźniejsze w skutkach okazały się obrażenia pierwszego z nich, który został poważnie ranny.
Na całe szczęście nie grozi mu niebezpieczeństwo, choć ani lekarze, ani pracownicy klubu nie chcą udzielać w tej sprawie więcej szczegółów. - Teraz jest z nim rodzina i najbliżsi, a wszyscy z FC Metz wspierają go z całych sił i życzą szybkiego powrotu do zdrowia - ogłosił w komunikacie prasowym klub.
Kevin N'Doram zagrał w tym sezonie w dziewięciu spotkaniach francuskiej Ligue 1 - do tej pory opuścił tylko trzy spotkania. Manuel Cabit jest mniej istotną postacią w drużynie. Zagrał tylko w trzech spotkaniach. Jest nowym piłkarzem FC Metz, do którego latem tego roku trafił z Ajaccio.