Piotra ogromnie zmobilizował wynik Tomasza, więc kiedy wyszedł na rzutnię machnął z energią podobną do Majewskiego. Ten wynik to świetny prognostyk przed finałem.
Małachowski jest od kolegi o 12 cm niższy (204 cm - 192 cm) i o 8 kg lżejszy (130 kg - 122 kg), ale mimo to nie lubi kiedy Tomasz mówi o nim "ten mały". Na pociechę ma zresztą trzeciego miotacza w olimpijskiej kadrze Szymona Ziółkowskiego, który wprawdzie dogania go wagą, ale jest od niego niższy o 2 cm.
Do tej pory ten tercet zdobył jeden złoty medal. Jak na trzech to mało, ale oni jeszcze przecież nie skończyli...