Michał Listkiewicz

i

Autor: SE Michał Listkiewicz

Michał Listkiewicz: Najdłuższy maraton [KOMENTARZ]

2022-05-30 12:24

Obchody 100. rocznicy pierwszego zwycięstwa piłkarskiej reprezentacji Polski były okazją do spotkań z Rodakami, którzy wyjechali z kraju wiele lat temu. Wzruszył mnie sędziwy Ślązak, który uciekł z Ojczyzny bo koledzy z warszawskiej uczelni wyzywali go od Szwabów i hitlerowców. Prowadzi polonijny klub sportowy, pamięta złoty bieg Zdzisława Krzyszkowiaka w Sztokholmie. Stadion olimpijski prawie się nie zmienił od 110 lat, gdy gościł Igrzyska Olimpijskie.

W 1912 roku Japończyk Kanakuri zszedł z trasy maratonu, uczynny farmer podwiózł go na prom i ślad po olimpijczyku zaginął. Po 55 latach odnalazł się by dokończyć bieg. Dodreptał brakujące 10 kilometrów do mety bijąc rekord świata w biegu maratońskim: 55 lat, 7 miesięcy, 12 dni i 7 godzin!

Nie tylko futbolem człek żyje, finały krajowej ligi w męskiej koszykówce i szczypiorniaku oglądało się jak dobry horror a u pań piłkarki ręczne gminnego klubu z Kobierzyc zdobyły Puchar Polski. To cały urok sportu. Grzegorz Schetyna w polityce ma nieco trosk, za to jego oczko w głowie czyli koszykarski Śląsk wywalczył upragniony od lat tytuł mistrzowski. Osiemnasty!

Na chwilę odżyje dawno zapomniana dyscyplina sportu - piłka ręczna jedenastoosobowa. Wymyślili ją jeńcy obozu w Szczypiornie pod Kaliszem, stąd nazwa dyscypliny. Na jubileusz gra zostanie reaktywowana w tradycyjnych strojach. Reprezentantem Polski był w niej Andrzej Strejlau, później wybitny trener piłkarski. Młodzi polscy piłkarze i aktorzy serialowi mają irytujące usterki techniczne. Brak „kleju” w nodze i seplenienie w filmie są jednakowo przykre w odbiorze.

Bayern nie odpuszcza w sprawie Lewandowskiego! Niemcy postawili jasny warunek, bez tego nie będzie transferu

Najnowsze