Mistrz zgarnia kasę

2009-11-26 9:39

Złoty medalista olimpijski Tomasz Majewski (28 l.) wczoraj, po raz pierwszy od września, przeprowadził trening, w którym wykonał 30 prób. Na razie to była tylko zabawa.

- Chciałem sprawdzić, czy nie zgubiłem "kultury ruchów". I jest w porządku. Nie zapomniałem, jak się to robi - cieszy się Majewski, którego największym sukcesem w 2009 r. było wicemistrzostwo świata.

Nagroda od IAAF za srebro MŚ wyniosła ok. 90 tys. zł i była niższa niż ta od PKOl za złoto olimpijskie (200 tys. zł). Jednak dodatkowo przez cały ten rok Majewski korzysta z kontraktu sponsorskiego z Orlenem, który opiewa na 200-300 tys. złotych. Do tego dochodzą wyższe wynagrodzenia za straty w mityngach - a mistrzowi olimpijskiemu płaci się lepiej. Pan Tomek może liczyć nawet na 30 tys. zł za sam udział w najbardziej prestiżowych zawodach.

- Jestem bogatszy niż po poprzednim roku - nie kryje, śmiejąc się.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze