Alicja Tchórz

i

Autor: Paweł Skraba / SE Alicja Tchórz

Mistrzyni Europy i szeregowa Wojska Polskiego: - Tchórz to tylko nazwisko

2021-11-05 10:38

Długo przyszło jej czekać na Wielki Sukces. 29-letnia Alicja Tchórz zdobyła w Kazaniu złoty medal pływackich ME na krótkim basenie w wyścigu na 100 m stylem zmiennym bijąc rekord Polski wynikiem 57,82 s. Pokonała m.in. multimedalistkę mistrzowskich imprez, Szwedkę Sarę Sjöström. Wcześniej wraz z koleżankami wywalczyła brąz w sztafecie 4x50 m kraulem.

Alicja Tchórz pochodzi z Kalisza, ale od dziesięciu lat mieszka i trenuje we Wrocławiu (klub Juvenia). Zdobywała już medale mistrzowskich imprez w stylach zmiennym, grzbietowym i motylkowym, ale te najcenniejsze, złote laury, jak dotąd trafiały jej się tylko w ME juniorów (r. 2008) oraz w sztafecie 4x50 z zmiennym w ME seniorów (2019). Nie wystartowała też w igrzyskach w Tokio z powodu nieprawidłowego zgłoszenia polskiej ekipy.

„Super Express”: - Czy zwycięstwo w Kazaniu przerosło pani oczekiwania?

Alicja Tchórz: - Wiedziałam, że w moim zasięgu jest brąz, może srebro, ale nie złoto. Niesamowite jest pozostawić w pobitym polu Sarę Sjöström. Okazuje się, że wszyscy jesteśmy ludźmi (śmiech). Ale spełnieniem marzeń było wysłuchanie na podium Mazurka Dąbrowskiego. To mój największy sukces indywidualny. Jestem bardzo szczęśliwa.

- Jaki wpływ na obecną formę miało pozbawienie pani startu w Tokio?

- Najpierw utrudniło mi zebranie myśli i kontynuację trenowania. Ale już we wrześniu w zawodach ligi ISL pokazałam, że zasłużyłam na igrzyska i że liczę się w pływaniu. Czy to rekompensata za nieobecność w Tokio? Tak, ale sprawiłam ja sobie sama. Potrafiłam pokazać, co potrafię.

- Który z pływackich stylów jest dla pani numerem jeden?

- Wiodącym jest grzbietowy, ale ten rok pokazał, że jestem w stanie skutecznie walczyć w różnych stylach (pobiła m.in. rekord kraju na 100 m motylkiem – red.). Ale najbardziej lubię grzbietowy, bo płynąc na plecach mam komfort w oddychaniu (śmiech).

- Jest pani w stanie utrzymać się na co dzień z pływania?

- Nie jestem zamożna, ale do kariery nie muszę dokładać. Mój główny pracodawca to wojsko, od ponad dwóch lat. Mam stopień szeregowego. Potrafię celnie strzelać z karabinu i znam wojskowe zasady. Mam tylko nadzieję, że nie będę kiedyś zmuszona wykorzystać tego w praktyce. Niejednokrotnie pokazałam w życiu, że Tchórz to tylko nazwisko. Mam moralną odwagę i staram się działać zgodnie z okolicznościami.

Pierwszy złoty medal na ME w Kazaniu! Alicja Tchórz najlepsza na 100 m zmiennym
Najnowsze