Największa restauracja na świecie

2008-08-04 14:10

Dyrektor Wojciech Czayka opiekuje się w Pekinie drużyna naszych siatkarek. A że jest od lat zaprzyjaźniony z Super Expressem, zgodził się sprzedać nam kilka wrażeń wprost z Pekinu.

Lot do Pekinu
Byliśmy bardzo sympatycznie zaskoczeni. Straszono nas, że to może być mordęga trwająca 11 a nawet 14 godzin. Tymczasem nic podobnego. Na pokładzie samolotu było miło i wesoło. Po 8,5 godziny zaczęliśmy schodzić do lądowania w Pekinie. Dziewczyny reagowały: - Co, to już? A potem wsadzono nas w klimatyzowany autokar i zawieziono do wioski, co trwało ledwie 40 minut. Po drodze dużo z Pekinu nie zobaczyliśmy.

Jak mieszkamy
Zakwaterowano nas na piątym piętrze jednego z wielkich bloków w wiosce.  W apartamentach, które po zakończeniu igrzysk będą mieszkaniami. Każdy apartament to: trzy pokoje 2-osobowe, jedna jedynka i jeden 3-osobowy. Do tego trzy łazienki na 10 osób i maleńki hall-salonik ze stolikiem. Obicia mebli są zielonkawo-brązowe. Łóżka bardzo wygodne. Jeśli ktoś jest nietypowo długi może łóżko przedłużyć odpinana dostawką.

Jak jemy
Można powiedzieć – pysznie. Do wyboru są bodaj wszystkie kuchnie świata. Od sushi, przez włoska pastę i pizzę po niemieckie kiełbaski z kapustą. Golonki nie widziałem, ale muszę sprawdzić czy nie ma jej w menu. Jest też...McDonald. Stołujemy sie albo w niewielkiej restauracji tuz obok naszego mieszkania, albo w gigantycznej centralnej stołówce. To niesamowite, ale w porze lunchu jest w niej zajęte zaledwie 30-40% miejsc.

Gdzie trenujemy
Hale treningowe położone są  zaledwie o 15 km. Autokarem ok.25 minut.

Pekiński smog
Mnie jakoś nie dusi. Widoczność jest niezła, choć słońce przebija jakby przez mgłę.

Gościnność
Wielka, wszędzie pełno wolontariuszy. Są po kursach angielskiego, ale bywają sytuacje, gdy trudno się z nimi dogadać. Wtedy jednak wołają natychmiast dyżurnego tłumacza i w końcu się rozumiemy.

I tyle wieści z Pekinu. Dyrektor Czayka obiecał być nieformalnym korespondentem Super Expressu do końca igrzysk. Oczywiście jeśli jego obowiązku mu na to pozwolą.

Najnowsze