Owe sześć zespołów to: Sevilla, Villarreal, Athletic Bilbao, Real Sociedad, Espanyol Barcelona i Real Saragossa. Ich zdaniem strajk godziłby w interesy klubów i kibiców, a przede wszystkim byłby niezgodny z prawem.
„Sąd postanowił, że dotychczasowy kalendarz rozgrywek powinien pozostać niezmieniony” - napisano w oficjalnym oświadczeniu.
Przeczytaj koniecznie: Jacek Zieliński zapowiada: Uratuję Polonię - WYWIAD
Przypomnijmy, że władze ligi groziły strajkiem, ponieważ domagały się zmiany prawa, nakazującego pokazywanie jednego meczu każdej kolejki w państwowej telewizji.
Mecze te przyciągają wielu reklamodawców, choćby firmy bukmacherskie, jednak cały dorobek z nich spływa do państwowej kasy. Oczywiście rząd nie zamierza iść na ustępstwa, a wyrok sądu nie rozwiązuje do końca sprawy, a jedynie oddala zagrożenie.
Patrz też: Grzegorz Krychowiak. Matura, a potem Liga Mistrzów
Ten sezon powinien zostać rozegrany normalnie ale niewykluczone, że opóźnić może się start kolejnych rozgrywek.
La Liga. Nie będzie strajku w Hiszpanii
2011-03-30
15:30
Niedawno pisaliśmy o możliwości strajku w Primera Division. Piłkarze jednak w ten weekend wybiegną na boiska, a możliwość strajku, którym groziły władze ligi, zablokował sąd, przychylając się do postulatów sześciu klubów, które nie chciały przerwania rozgrywek.
