Od czasu rozpoczęcie konfliktu zbrojnego na terytorium Ukrainy po tym, jak reżim Putina bestialsko zaatakował naszych sąsiadów, wojna pochłonęła masę istnień - zarówno regularnych żołnierzy, jak i niewinnych cywilów oraz dzieci. Do listy ofiar wojny dołączył również młody piłkarz, urodzony w 2005 roku, który niedawno podpisał kontrakt z armią i walczył o wyzwolenie swojej ojczyzny. - 18-letni lwowski futsalista Bohdan Kozak zginął w wojnie z Rosją Przed wstąpieniem do Sił Obronnych chłopak grał w "Klubie Gier Sportowych" KIVS" - poinformowała ukraińska federacja piłkarska.
18-letni piłkarz nie żyje. Przykre doniesienia zostały potwierdzone
Zaledwie w ubiegłym roku młody chłopak podpisał kontrakt z Trzecią Oddzielną Brygadą Szturmową Sił Zbrojnych Ukrainy, jednak zanim zaczął wykonywać zadania bojowe na froncie, przeszedł on niezbędne szkolenie w Toledo. To właśnie z tym miastem Bohdan Kozak chciał się związać w przyszłości i po zakończeniu wojny z Rosją chciał on wyjechać razem ze swoimi rodzicami do hiszpańskiego miasta. Niestety, los pokrzyżował jego plany.