Chyba każdy sympatyk futbolu miał świadomość, że kondycja zdrowotna Diego Maradony nie należy do idealnych. Wybitny niegdyś piłkarz nigdy się nie oszczędzał - sporo imprezował, nie stronił od używek i uroków życia, które nie wpływały pozytywnie na jego zdrowie. Koniec końców musiał mierzyć się z wieloma problemami, takimi jak choćby konieczność przejścia operacji usunięcia krwiaka mózgu. I to właśnie po tym wydarzeniu, a przed śmiercią, po raz ostatni nagrano wideo z udziałem Argentyńczyka.
Gwiazdor Napoli był o KROK od ŚMIERCI. Te ZDJĘCIA przyprawiają o dreszcze, prawdziwy KOSZMAR
Na materiale, który wyciekł do sieci, widzimy Maradonę zwracającego się do swojego osobistego lekarza Leopoldo Luque, przeciwko któremu prokuratura prowadzi aktualnie śledztwo. Były piłkarz jest w towarzystwie swojej partnerki Veroniki Ojedy oraz gospodyni Rominy Milagros Rodriguez. - Jestem posiniaczony, ale wszystko ze mną w porządku. Nie lubię prywatnych sytuacji, ale wychodzę ze swojej jaskini w towarzystwie dobrych ludzi. Całusy! - mówi Maradona do Luque.
Odejście Maradony wywarło ogromny wpływ na środowisko piłkarskie. Mecze w wielu krajach, w tym także i w Polsce, po śmierci Argentyńczyka poprzedzane były minutą ciszy. Sam zawodnik bez wątpienia został zapamiętany jako jeden z najlepszych w historii.