Skrzydłowy do holenderskiego klubu był wypożyczony z Wigan Athletic. Od początku swojego pobytu w Holandii stwarzał kłopoty trenerowi Mario Beenowi.
W lutym za brak dyscypliny został odsunięty do rezerw, jednak tamta kara nie podziałała na niego zbyt wychowawczo.
- Nadal spóźnia się piętnaście minut na treningi, często zapomina spodenek i nie chce brać prysznica po zajęciach - wściekł się trener Been.
W końcu miarka się przebrała. Bouaouzan został wyrzucony z NEC. - Rachid nie jest już członkiem pierwszego składu mojej drużyny. Nie chcę go tu więcej widzieć - stwierdził zdenerwowany szkoleniowiec.
Niesforny piłkarz ma wrócić do Anglii. Najprawdopodobniej będzie trenował z drużyną rezerw Wigan.
Piłkarz brudas! Nie chciał się myć
2009-04-16
14:48
Rachid Bouaouzan (25 l.) został wyrzucony z NEC Nijmegen. Za niesfornym pomocnikiem od dłuższego czasu chodziły kłopoty. I nieprzyjemny zapach.