czerwona kartka

i

Autor: East News

Piłkarz zaatakował sędziego i został wykluczony. Dostał 50 lat dyskwalifikacji!

2014-11-01 13:53

Trudno to sobie wyobrazić. Po jednym z meczów w rozgrywkach czwartej ligi szwajcarskiej, niejaki Ricardo Ferreira nie wytrzymał presji i ruszył z pretensjami do sędziego. Musiał być wyjątkowo wzburzony, a jego monolog bogaty w przekleństwa, bo za swój wywód wlepiono mu nietypową dyskwalifikację. Dość powiedzieć, że w Polsce zdecydowanie krócej siedziałby... za morderstwo.

Zawodnik Portugal Futebol Clube zmuszony będzie pauzować przez... 50 lat. Równe pół wieku. Tym samym na boisko wróci najwcześniej w 2064 roku. A wszystko to za sprawą wyzwisk pod adresem sędziego i krótkiego "ataku fizycznego", w trakcie którego wzburzony sportowiec... oblał arbitra wodą, a także rzucił w twarz piłką. Ponoć również próbował rozwiązać sznurowadło, ale na szczęście temu atakowi sędzia dał odpór.

Cristiano Ronaldo dostanie... pomnik. W centrum rodzinnego miasta

- Nie chcemy takiego piłkarza w naszych rozgrywkach - stwierdził działacz Robert Breitner i uznał, że pięćdziesięcioletnia dyskwalifikacja wystarczy. Zapewne ma rację. Ricardo Ferreira szybko pokazał bowiem swój matematyczny dar: - Spodziewałem się dwuletniej dyskwalifikacji. Ale 50 lat? Przecież będę miał wtedy 78 lat. Piłka to całe moje życie - skomentował decyzję władz ligi i prawdopodobnie zakończył karierę.

Sam jest sobie winien. Ukarany został bowiem za recydywę. W swoim czasie zdążył już zdzielić arbitra w twarz, więc tym razem po prostu potwierdził swój absolutny brak dostosowania do społeczeństwa. Przynajmniej ze szwajcarskiego punktu widzenia.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze