W 2002 roku, kiedy Fiorentina nie grała najlepiej, szkoleniowiec tuż
pod swoim domem został otoczony przez grupę fanów "Fiołków", którzy w
sugestywny sposób przekazali mu, że powinien opuścić klub. Teraz włoski
wymiar sprawiedliwości zdecydował, że brak jest wystarczających podstaw
do stwierdzenia winy oskarżonych.
Mancini pozostaje bezrobotny od lata 2008 roku, kiedy został zwolniony
ze stanowiska trenera Interu Mediolan, z którym zdobył mistrzostwo
Włoch. Zastąpił go były szkoleniowiec Chelsea Londyn Portugalczyk, Jose
Mourinho.
Pobili Manciniego? Sąd mówi "nie"
2009-01-09
11:30
Po sześciu latach, włoski sąd uniewinnił czerech kibiców Fiorentiny oskarżanych o napaść na byłego trenera tego klubu, Roberto Manciniego.