Poldi obiecuje Niemcom: Będziemy walczyć jak lwy!

2010-06-12 3:30

Pod nieobecność kontuzjowanego Michaela Ballacka jednym z tych, którzy mają poprowadzić Niemców, jest Łukasz Podolski (25 l.). "Poldi" na wielkich imprezach czuje się jak ryba w wodzie albo jak lew w dżungli. Zresztą przed mundialem gliwiczanin miał do czynienia z królem zwierząt.

"Super Express": - Przed startem mistrzostw pozowałeś z małym lwem na rękach. To znaczy, że w RPA będziecie walczyć jak lwy?

Łukasz Podolski: - Oczywiście. Widział ktoś, żeby reprezentacja Niemiec kiedyś odpuściła? Nawet to, że mamy sporo kontuzji nie odebrało nam apetytu na dobry występ. A ten lew? Fajny zwierzak, choć zbyt groźny nie był, to jeszcze "dzieciak". My natomiast jesteśmy dorośli i mamy być tak groźni jak duży lew, a nie taki malutki.

- Nawet bez Ballacka?

- Nawet bez Ballacka i kilku innych. Bo wciąż jesteśmy dobrym zespołem. Tak się porobiło, że w wieku 25 lat jestem jednym z najbardziej doświadczonych graczy, więc na mnie też sporo odpowiedzialności spoczywa. W końcu mam już 73 mecze w kadrze. Ale presji się nie boję, bo jestem dobrze przygotowany. I chcę jak najszybciej przekroczyć czterdziestkę.

- Jak to?

- Chodzi o liczbę strzelonych goli. Teraz mam w kadrze 38 bramek, a plan na mundial to co najmniej trzy kolejne.

- Może zrealizujesz go już w niedzielę? Tomasz Kuszczak powiedział nam, że stawia na wynik 3:1 i trzy gole "Poldiego".

- Ooo! I taki typ mi się podoba. Dobrze by było, żeby się sprawdził, bo udany start ma duże znaczenie. Australijczycy staną z tyłu i będą kontrować, więc trzeba uważać. Chcę skończyć sezon mocnym akcentem. Do tej pory dwie ważne rzeczy się udały: Koeln utrzymało się w Bundeslidze, a mój ulubiony Górnik Zabrze awansował do Ekstraklasy. Jeśli teraz wywalczę z Niemcami medal, to będzie super.

- Przed meczami zawsze lubiłeś posłuchać polskiej muzyki. Teraz też tak będzie?

- No pewnie. Mam w RPA mnóstwo polskiej muzyki, na czele z nową płytą Sokoła, jednego z moich ulubionych polskich wykonawców.

Nie przegap!

Mecz Niemcy - Australia, niedziela, 20.30 TVP 1

Najnowsze