- W pierwszej połowie kontrolowaliśmy mecz - powiedział trener Mariusz Pawlak podczas konferencji prasowej. - Odra próbowała nas spychać w boczne sektory. Na początku nie mogliśmy zmienić centrum gry, żeby uruchomić naszych skrzydłowych. Cieszy mnie to, że zespół zareagował bardzo dobrze. Mieliśmy swoje sytuacje, ale przeciwik też sobie stworzył dwie-trzy okazje. Jestem zadowolony z postawy zespołu. Coraz lepiej to wygląda. Daliśmy trochę adości kibiciom. To jest najważniejsze. Chwila radości, ale wracamy za moment do pracy - dodał szkoleniowiec Polonii.
Tak Lech rozjechał Jagiellonię! Co za pokaz siły Kolejorza, mistrz bezradny
Następnym rywalem stołecznej drużyny będzie na wyjeździe Pogoń Siedlce (22.09). 16 września Znicz zmierzy się u siebie z Chrobrym Głogów.
Virgil Ghita bohaterem Cracovii. Tak Rumun zaskoczył obronę Pogoni [WIDEO]