Tragiczne wydarzenia miały miejsce w ostatni weekend stycznia na Starym Rynku w samym sercu Poznania. Kamery zarejestrowały, jak za Sikorą podąża dobrze zbudowany mężczyzna wraz z dwiema kobietami. Kolejne ujęcia to już widok leżącego zapaśnika. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, jednak nie zdołano go uratować.
Z czasem policja opublikowała dane podejrzanego o tę brutalną napaść. To 42-letni Olgierd Michalski.
W poniedziałek odbył się pogrzeb zmarłego mężczyzny. Jak relacjonują wielkopolskie media, na cmenatrzu pojawiło się około pół tysiąca ludzi. W kondukcie pogrzebowym nie zabrakło m.in. jednolicie ubranych zawodników Sobieskiego Poznań. Dla wszystkich związanych z klubem śmierć Dominika Sikory była ogromnym ciosem.
Zapaśnik miał 29 lat.