Żeby pomieścić swoje motoryzacyjne stadko, CR7 ma do dyspozycji pięć garaży w Madrycie, dwa w Lizbonie i jeden w Turynie. Najdroższe cacko Portugalczyka to wart blisko 10 mln zł Bugatti Chiron. To prawdziwy biały kruk, wyprodukowano jedynie 500 spersonalizowanych egzemplarzy. To smok o mocy 1500 koni mechanicznych, który potrafi rozwinąć prędkość ponad 400 km na godzinę! Cristiano jeździ nim od 2017 roku.
Na przeciwnym biegunie pozostaje skromny jak na możliwości gwiazdora Chevrolet Camaro, kosztujący „głupie” 180 tys złotych. Też ma jednak solidnego kopa, co zapewnia 6-litrowy silnik o mocy 453 KM.